Ghan (pociag ekspresowy;), max predkosc 100km/h, jezdzacy 2 razy w tygodniu) przemiscil na 1500km dalej na polnoc do Darwin! Przywitalo nas niesamowitcie chlodny klimat zimy, az 20 stopni w nocy i ponad 30 w dzien, do tego taka wysoka wilgotnosc powietrza, ze ledwo sie oddycha:/! Aborygeni nazywaja ten czas (od maja do czerwca) 'chlodny sezon'! Maja ich 6! nie chciala bym wiedziec jak tam jest w lato:/ Jest to godne polecenia miasto, ktore zaliczamy do zwiedzania nocnego! Jest pelne zycia, imprezek i barow! No i slodkich Posumow (cos w stylu drzewnych, wlochatych i zracych rosliny stworzen.... patrz foto...). Acha, dowiedzielismy sie troche o Aborygenach i ich postawie! Poniewaz bialy czlowiek wkroczyl niedawno na ta ziemi i w swojej 'walecznej' naturze powymordowywal wielu Aborygenow i okradl ich z ziemi, jest cos takiego jak Ich oficjalen przeproszenia! Aborygeni uwazaja, ze tak jak my zyjemy jest ZLE, i dalej zyja jak przed pojawieniem sie tam bialego.. Poza tym dostaja od panstwa tygodniowo bardzo duze pieniadze, wiec nie musza pracowac.. poza tym kazdy turysta, ktory wchodzi do parku narodowego musi uiscic oplate (to okolo 25$ za glowe) a jest ich wiele! Rasumujac, Aborygeni sa bardzo bogaci!!!! I to co robia uwazaja za Dobre! Nie pamietam czy pisalam... Maja setki Galerii z obrazami (osobiscie uwazam, ze sa to genialne dziela sztuki), ktore kosztuja okolo 25000$.. no oki moze nie sprzedaja ich codziennie, ale mimo wszystko ceny sa gigantyczne!